To może być spektakularny powrót do szesnastu cylindrów. Amerykańska marka Godsil planuje stworzenie czteroosobowego coupe z właśnie takim napędem. Moc pojazdu o nazwie Manhattan ma dochodzić nawet do 1000 koni mechanicznych.
Za pomysł pojazdu odpowiedzialne jest studio Godsil Motorscars z Vancouver, które ma na swoim koncie kilka projektów motoryzacyjnych. Amerykańska firma w 2001 próbowała stworzyć swój autorski pojazd, który zapowiadano jako następcę słynnego Forda Gt40. Samochód, który nazwano Divino miał być napędzany tajemniczym silnikem o kryptonimie X-16 z 16 cylindrami, ale cały projekt stworzenia samochodu został zakończony na szkicach koncepcyjnych. Kolejny pomysł marki, czyli grand tourer o wyraźnych nawiązaniach do stylu art deco i samochodów marek Rolls-Royce, Delahaye czy Duesenberg, również nie został zakończony.
W kolejnych latach Jason Godsil zrezygnował z planów stworzenia firmy zajmującej się karoseriami z włókien węglowych i postanowił skupić się na autorskim, luksusowym samochodzie, którego cechą szczególną ma być właśnie napęd o szesnastu cylindrach. W 2011 roku powstał wstępny projekt dwudrzwiowego coupe o takim napędzie, pojawiła się również kontrkoncepcja zastosowania napędu elektrycznego. Rok później wrócono do pomysły napędu o szenastu cylindrach, powstała także nazwa pojazdu – Manhattan.
Skąd taki pomysł? Twórca tłumaczył, że samochód ma być formą uczczenia dawnych sukcesów amerykańskiej motoryzacji i stanowić nietypowyą formę świętowania amerykańskiej myśli technologicznej.
W 2013 roku zaprezentowano model samochodu w skali 1/5, przedstawiciele marki tłumaczyli również, że do napędu samochodu posłuży gaz ziemny, dwa lata temu ruszyły prace nad stworzeniem silnika, którego będzie używał Manhattan. Za zaprojektowanie silnika odpowiedzialny jest Stephen Chue, który wcześniej działał w firmie Katech. Właśnie ta stworzyła silnik V-16 używany przez koncept Cadillaca – pojazd Sixteen.
Najnowsze informacje na temat Manhattanu mówią o tym, że będzie to czteroosobowe coupe z ponad 4-metrowym rozstawem osi i drzwiami otwieranymi przeciwnie do kierunku jazdy. Wiadomo także, że silnik zostanie umieszczony z przodu samochodu, projektanci amerykańskiej marki odważnie obiecują, że moc silnika będzie dochodziła aż do 1000 koni mechanicznych. Dodatkowo, firma Godsil zapowiedział także, że chętnie udostępnieni swoje zaplecze techniczne i wiedzę innym firmom motoryzacyjnym.
Równolegle do tworzenia silnika trwały próby zdobycia rządowego dofinansowania budowy samochodu. Niestety, starania zakończyły się fiaskiem, a amerykańska firma poszukuje teraz inwestorów w przestrzeni publicznej. Właśnie takie problemy mogą spowodować, że kolejne informacje na temat intrygującego pojazdu mogą zostać ujawnione dopiero za kilka najbliższych lat.
Grzegorz Kowalewski
fot. materiały prasowe