Prosta i surowa konstrukcja, skromne wyposażenie i całkiem niezła moc. Właśnie takie będzie premierowe auto marki Dallara – Stradale.
Pojawienie się samochodu na rynku to dosyć częsta w branży motoryzacyjnej historia, gdy firma współpracująca przy tworzeniu samochodów sportowych dojrzewa do stworzenia swojego autorskiego pojazdu. Pomysłodawcą modelu Stradale jest Gian Paolo Dallara, słynny, włoski inżynier, która w ciągu swojej długoletniej kariery współtworzył samochody sportowe takich marek jak m.in. Lamborghini, był także zaangazowany w tworzenie bolidów IndyCar. Zapowiedź modelu Stradale zbiegła się z 80 urodzinami jego twórcy, sam pojazd stanowi też ukłon w stronę dawnych lat, gdy samochody sportowe były surowe, mocne, proste i wykorzystywały napęd spalinowy.
Nad stworzeniem modelu “Stradale” (po włosku “drogowy”) włoska firma pracowała trzy lata, przy jego tworzeniu oczywiście wykorzystano kilkadziesiąt lat doświadczenia w branży motoryzacyjnej.
Za napęd pojazdu odpowiedzialny jest czerocylindrowy silnik Forca z rodziny Ecoboost (wykorzystywany w Mustangach i modelu Focus RS) o pojemności 2.3 litra i mocy 400 koni mechanicznych, któremu towarzyszy sprężarka i zmodyfikowany rozrząd. Według obietnic producenta, sprint do setki zajmie autu tylko 3,25 a prędkość maksymalna wyniesie aż 280 km/h. Ujawniono również,ze docisk aerodynamiczny przy prędkości maksymalnej może przekraczać 820 kilogramów. Takie imponujące osiągi są także efektem niskiej wagi samochodu, 855 kg, którą osiągnięto wykorzystując włókna węglowe i tworzywa sztuczne. Pojazd może wykorzystywać automatyczną skrzynię biegów albo sześciobiegową skrzynię manualną.
Bazowa wersja samochodu jest wyjątkowo spartańska – nie ma drzwi, dachu ani szyb, klienci mogą jednak rozbudować pojazd do roadstera z pełną pełną przednią szybą, targę z T-kształtną ramą lub coupe z unoszonymi do góry drzwiami. Wyjątkowo wymagający klienci mogą kupić pakiet torowy, który składa się z regulowanego zawieszenia i wielkiego skrzydła z tyłu samochodu.
Premierowy pojazd marki Dallara nie będzie limitowany, zapowiedziano stworzenie aż 600 jego egzemplarzy w ciągu najbliższych pięciu lat. 100 już zostało zamówionych przez klientów. Ceny zaczynają się od 155 000 euro.
Grzegorz Kowalewski
fot. Dallara