Chiński przemysł motoryzacyjny ma swój autorski pomysł na szybkie, mocne i elektryczne samochody sportowe. Zaprezentowany niedawno model Ren RS firmy Techrules może być wyjątkowo pozytywnym zaskoczeniem dla miłośników sportowych pojazdów.
Najnowsza propozycja marki Techrules z Pekinu to torowy, jednoosobowy moel Ren RS, który powstawał przez ostatnie dwa lata.
Początkowo firma zaprezentowała prototypy pojazdów z kilkoma silnikami elektrycznymi i dodatkową turbiną, której rola ograniczała się do ładowania baterii, później ustalono nazwę nowego konceptu – Ren i poinformowano, że ścigacz będzie oferował aż 1300 koni mechanicznych. Na tym etapie do chińskiego projektu dołączył także włoski projektant Giorgetto Giugiaro w duecie z synem. Ten włoski projektant jest odpowiedzialny za stworzenie takich samochodów jak m.in. Volkswagen Golf (1974), Renault 19, Maserati Ghibli (1966) i Quattroporte (1976), Mazda 626, Alfa Romeo Brera, DeLorean DMC-12, w ramach współpracy z chińską firmą zajął się stworzeniem karoserii do pojazdu. Najnowsza koncepcja chińskiej firmy mówi natomiast o stworzeniu jednoosobowego pojazdu torowego o nazwie Ren RS, którego kształty i podwozie opracuje turyńskie studio LM Gianetti.
Producent podkreśla, że jego najnowszy model będzie reprezentował całkiem nową kategorię pojazdów, nazwaną TREV: Turbine-Recharging Electric Vehicle ( czyli po prostu samochód elektrycznych z napędem turbinowym). Zastosowany w modelu RS modułowy układ napędowy w wersji ekstremalnej będzie się więc składać z sześciu silników elektrycznych, jednostopniowych przekładni i dwóch silników turbinowych. Układ uzupełni także magazyn energii w postaci litowo-jonowych baterii o pojemności 28,4 kilowatogodzin. Dostępna będzie także skromniejsza wersja-z jedną turbiną i czterema silnikami elektrycznymi (640kW / 1560Nm).
Układ napędowy został zainspirowany rozwiązaniami używanymi w lotnictwie odrzutowym. Wiadomo, że turbiny pojazdu będą napędzały generator, który z kolei będzie ładował litowo-jonowe baterie. Energia zgromadzona a bateriach posłuży natomiast do zasilenia pary silników elektrycznych napędzających przednie koła i kwartetu silników elektrycznych napędzających tylne koła. Całość zapewnia imponującą moc i moment obrotowy-odpowiednio 1305 koni mechanicznych i 2340 niutonometrów (dla porównania Bugatti Chiron o ośmiolitrowym silniku i 15 cylindrów oferuje zaledwie 1600 niutonometrów). Przyśpieszenie określono na 3 sekundy do setki, a prędkość maksymalna wyniesie aż 330 km/h.
Chiński ścigacz ma też posiadać wyjątkowo duży zasięg, do 1170 km. Pojemność zbiornika paliwa wyniesie 80 litrów, a jego spalanie będzie wyjątkowo ekonomiczne, tylko 7,5 litrów oleju napędowego na 100 kilometrów, producent tłumaczy, że taki wynik spowodowany jest wysoką temperaturą spalania.
Ren RS zbudowany jest na węglowym kadłubie z niezależnym, regulowanym zawieszeniem z podzespołami firmy KW w stylu samochodów wyścigowych klasy GT3, węglowo-ceramicznymi tarczami hamulcowymi z zaciskami AP Racing. Jego projektanci zadbali także o aerodynamiczne rozwiązania – ogromny spojler ma sprawić, żeby przednia część pojazdu “przykleiła się” do toru wyścigowego, pomoże także w stworzeniu przepływu powietrza wokół samochodu i skierowania go do otworów wentylacyjnych, gdzie będzie wspomagało chłodzenie.
Pierwsze egzemplarze torowego modelu Ren RS mają trafić do klientów w ciągu dwóch najbliższych lat.
Grzegorz Kowalewski
fot. Techrules