Artega wraca na rynek

Niemiecka firma produkująca niewielkie auta sportowe – Artega wraca na rynek. Nowa propozycja firmy to Scalo, czyli sportowy samochód z napędem elektrycznym o mocy 408 koni mechanicznych.

 

Artega działała na rynku przez sześć lat i tuż przed bankructwem, które nastąpiło w 2012 roku zdołała pokazać światu m.in koncept elektrycznego coupe SE. To właśnie na podstawie tego modelu powstał pojazd o nazwie Scalo.

 

Najnowsza propozycja niemieckiego producenta to czterometrowe auto, które wygląda niemal tak samo, jak poprzednie modele. Poważne różnice widać jednak pod maską. Zaprezentowany kilka lat temu prototyp miał bowiem oferować 380 koni mechanicznych, Scalo może się natomiast pochwalić mocą aż 408 KM. To elektryczne coupe waży bowiem 1585 kilogramów i napędzane jest dwoma silnikami elektrycznymi (umieszczonymi na tylnej osi). Producent podkreśla również, że chwilowa moc maksymalna pojazdu wynosi aż 530 KM. Pojazd będzie rozpędzał się do 100 km/h w czasie 3,6 sekund. Prędkość maksymalna będzie ograniczona elektronicznie do 250 km/h.

W Scalo moc elektryczna przechowywana jest w bateriach litowo-jonowych i tzw superkondesatorach, które ładowane są podczas hamowania. Pojemność baterii to 37 kwh, co pozwoli na przejechanie na jednym ładowaniu około 400 kilometrów. Producent zadbał o możliwie szybki i wygodny sposób ładowania baterii. Posiadacze modelu Scalo, którzy skorzystają z 64-kilowatowej stacji prądu stałego poczekają na naładowanie pojazdu do godziny. Wykorzystywanie domowego gniazdka z prądem będzie natomiast wymagało poważnej cierpliwości. W takim przypadku naładowanie wszystkich baterii zajmie bowiem aż 10 godzin.

Scalo zostanie wyprodukowane w ilości jedynie 12 egzemplarzy. Nie ustalono jeszcze ceny tego pojazdu.

 

 

 

 

Grzegorz Kowalewski

Fot. Artega