Chińczycy próbują stworzyć czterodrzwiowe coupe o sportowych osiągach. Właśnie takie ma być nowe dzieło marki Roewe – koncepcyjny, elektryczny pojazd Roewe Vision R.
Chińska firma realizuje dosyć nietypowy pomysł na podbicie serc europejskich miłośników motoryzacji i znana jest głównie w Wielkiej Brytanii. Nazwa Roewe powstała bowiem w 2006 roku, gdy chiński koncern – Shanghai Automotive Industry Corporation (SAIC) odkupił od upadającego Rovera prawa do starych modeli brytyjskiej marki. Oprócz dokumentacji technicznej próbowano kupić również prawa do marki, próba jednak była nieudana, bo właściciel marki – BMW nie chciał się jej pozbyć.
Pierwszy samochód marki Rowe – model 750 powstał juz w listopadzie 2006 roku i bazował on na produkowanym w latach 2003-2005 Roverze 75. Inny produkt marki – model 550 produkowano od 2008 roku. W tym przypadku bazą był także pomysł Rovera, czyli projekt nowego auta pozycjonowanego pomiędzy modelami serii 40 i 70.
Najnowsza propozycja chińskiej marki to model Vision R, który stanowi próbę stworzenia godnego reprezentanta modnego gatunku “czterodrzwiowych coupe”. Ten koncepcyjny pojazd pokazano po raz pierwszy na targach Guangzhou Motor Show. Samochód odważnie pokazuje nowe kierunku stylistyki marki – czterodrzwiowa maszyna ma bowiem profil udający coupe, otwierane w przeciwnych kierunkach drzwi i kabinę z bogatym wyposażeniem (drewno, skóry, metalowe wykończenie). W modelu Vision R znaleźć można także ściętą u góry kierownicę, światła w technologii LED, panoramiczny dach i elegancki grill. W tym koncepcyjnym modelu wygląd wygrał jednak z funkcjonalnością – pojazd ma bowiem niespecjalnie wygodne lusterka i klamki.
Model Vision R mierzy 467 centymetrów długości, prawie 134 centymetry wysokości, ponad 199 centymetrów szerokości i stoi na płycie podłogowej z 280-centymetrowym rozstawem osi. Chociaż jest on kontynuacją modelu 950 z silnikiem spalinowym to konstruktorzy zdecydowali się na całkowicie inny napęd – Vision R wyposażono bowiem w cztery silniki elektryczne przy każdym z kół. Twórcy chwalą się, że ich pojazd potrafi rozpędzić się do prędkości 100 km/h w czasie jedynie 4,3 sekund. Samochód waży około 1250 kilogramów, a jedno naładowanie baterii pozwoli na przejechanie 540 kilometrów.
Grzegorz Kowalewski
fot. Roewe