Koncept Borgwarda

Nowoczesne i odważne rozwiązania, ciekawe kształty i dobre osiągi. Reaktywowana niedawno niemiecka marka Borgward pokazała swój koncepcyjny model sportowy Isabella.

 

Koncept, który stanowi próbę stworzenia następcy coupe Isabella z lat piećdziesiątych ubiegłego wieku zadebiutował podczas wystawy we Frankfurcie. Konstruktorzy tego modelu zdecydowali się na pójście śladem innych producentów i wykorzystanie napędu elektrycznego. Isabelle używa więc dwóch silników elektrycznych przy obu osiach o łącznej mocy około 300 koni mechanicznych. Prędkość maksymalną ustalono na 250 kilometrów na godzinę, coupe ma niezłe przyśpieszenie – osiągnie 100 km/h w ciągu 4,5 sekund. Koncepcyjny samochód używa pakietu baterii (opracowano je współnie z LG Electronics), które oferują zasięg do 500 kilometrów i umożlwiają szybkie ładowanie (naładowanie do 80 procent pojemności zajmuje jedynie 30 minut).

Cechą charakterystyczną pojazdu są natomiast wyjątkowo odważne linie nadwozia, gdzie płaszczyzny z metalu, włókien węglowych i szkła wzajemnie się przenikają. Pięciometrowe auto ma także dwie pary rozsuwanych w przeciwne strony drzwi i pokaźną porcję elektroniki w środku. W kabinie znajduje się bowiem cyfrowa deska rozdzielcza i konsola środka, gdzie umieszczono wyśwetlaczy i elementy sterujące funkcjami auta. Co ważne, sterowanie dostępne jest także dla pasażera. Producent pochwalil się również systemami łączności i komunikacji z całym światem, które znajdują się w pojeździe.

 

Producent nie ujawnił kiedy można się spodziewać wprowadzenia konceptu do produkcji. Aktualnie firma zajmuje się głównie produkcją dwóch modelu SUV – BX5 i BX7. Odważne plany firmy, która zamierza tworzyć samochody w fabryce w Stuttgarcie mówią o osiągnięciu pułapu produkcji 800 tys. aut rocznie. Firma deklaruje, że uda się jej to osiągnąć do 2020 roku.

Grzegorz Kowalewski
fot. Borgward