Samochody sportowe o napędzie elektrycznym, które powstają tylko i wyłącznie w celu bicia rekordów nie muszą być ani eleganckie ani stylowe. Tutaj naważniejsza jest moc i prędkość. I właśnie taki jest wyścigowy samochód elektryczny Tajima Rimac E-Runner Concept_One o mocy 1,1 MW, który 100 km/h osiąga w 2,2 s.
Tajima Rimac E-Runner Concept_One to dzieło dwóch firm – Association for the Promotion of Electric Vehicles (Team APEV) i chorwackiej firmy Rimac Automobili. Ten wyścigowy samochód sportowy powstał specjalnie na zawody Pikes Peak International Hill Climb 2015 organizowane w Colorado Springs.
Samochody uczestniczące w tych zawodach mają do pokonania trasę o długości 19,99 km (156 zakrętów), biegnącą nieustannie w górę od poziomu 1,440 m do 4,300 m. Ubiegłoroczny rekord samochodu elektrycznego ( Mitsubishi MiEV Evolution III) wynosi 9:08,188.
Pokonanie trasy Pikes Peak International w dobrym czasie to poważne wyzwanie, konstruktorzy Tajima Rimac E-Runner Concept_One zrobili więc wszystko, żeby ich pojazd był po prostu mocarny. Ten samochód sportowy chociaż przypomina z wyglądu wcześniejszą wersję Monster Sport E-RUNNER Pikes Peak Special jest całkowicie nową konstrukcją.
Napęd Tajima Rimac E-Runner Concept_One to cztery silniki synchroniczne z magnesami trwałymi. Każdy z nich niezależnie napędza jedno koło, napęd przekazywany jest przez łańcuchy. Konstruktorzy chwalą się, że w testach auto rozpędza się od 0 do 100 km/h w 2,2 s, a 200 km/h uzyskuje w 5,4 s, co samo w sobie wprawi wielu entuzjastów motoryzacji w osłupienie. Prędkość maksymalna kończy się na 270 km/h a moment obrotowy to aż 1500 Nm.
Pakiet akumulatorów, w który wyposażono samochód pomieści 57 kwH energii, co ważne auto wyposażono w możliwość odzyskiwania energii w trakcie hamowania.
Grzegorz Kowalewski
fot.materiały prasowe