Marka Bentley poprawiła model Continental GT Speed. Nowa wersja jest mocniejsza i szybsza, pokazano także Black Edition z wystrzałowymi dodatkami.

Continental GT Speed to najszybszy model w ofercie marki, który (podobnie jak wszystkie samochody Bentleya) jest również luksusowy i wyjątkowo komfortowy. Od ostatniej aktualizacji tego modelu minęły już dwa lata, nic więc dziwnego, że producent zdecydował się na “podkręcenie” samochodu.

Główna zmiana to ulepszenie silnika, teraz 6-litrowy, podwójnie turbodoładowany silnik Continentala GT Speed będzie produkował 642 konie mechaniczne przy 5,9 tysiącach obrotów na minutę – to o siedem koni więcej niż we wcześniejszej wersji. 

Powiększono także moment obrotowy, który wynosi teraz 840 Nm, co ważne konstruktorzy podbili ten parametr na całym swoim przebiegu (poprawiono skuteczność doładowania silnika). Napęd będzie przenoszony bez zmian – trafi na wszystkie cztery koła poprzez automat ZF o ośmiu biegach.

Continental GT Speed ma 4818 milimetrów długości i waży aż 2320 kilogramów. Zastosowanie dobrego i podkręconego silnika pozwoli jednak na osiągnięcie prędkości zbliżonej do lżejszych i mniejszych samochodów sportowych. Krążownik Bentleya rozpędzi się więc do do 100 km/h w czasie 4,1 sekund, a jego prędkość maksymalna sięgnie 331 km/h. 

Dla szczególnie wymagających klientów Bentley przygotuje również specjalną odmianę samochodu – Black Edition. W tym pakiecie, który będzie się składa z dodatków wizualnych pokrytych czarnym, połyskującym lakierem można znaleźć m.in nowe, 21-calowe felgi, zaciski hamulcowe (dostępne również w kolorze czerwonym) i obwódki przednich świateł i ramki okien w czarnym kolorze

Pierwsze egzemplarze nowego modelu mają trafić do właścicieli już latem

Grzegorz Kowalewski

fot. Bentley