Ma trzy tryby pracy, potrafi dostosować się do wilgotności nawierzchni, może nawet wyprzedzić zakręt. Mowa o oponie Triple Tube, którą zaprezentowała firma Goodyear

Opracowane przez firmę Goodyear supernowoczesne ogumienie jest innowacyjne zarówno pod względem futurystycznych kształtów jak i możliwości. Producent twierdzi, że jest to “opona przyszłości” i podkreśla, że właśnie takie opony będa stosowane wkrótce w autonomicznym samochodach, które nie będą potrzebowały kierowcy. 

Opona Triple Tube wyposażona jest w kompresor, główną komorę powietrza i trzy mniejsze grodzie. Jej możliwości to bezpośredni efekt odpowiedniego rozdzielenia powietrza w poszczególnych komorach. Dostępne są trzy tryby pracy. Pierwszy z nich to pozycja “Eko/Bezpieczeństwo”. Ta pozycja obniża opory toczenia a za sprawą zoptymalizowanego rozkładu sztywności powstaje większą powierzchnią styku z asfaltem, czyli najkrótszą możliwą drogę hamowania na suchej nawierzchni.

Triple Tube w pozycji “Sport” zyskuje natomiast bardziej stożkowy kształt, co zapewnia lepsze prowadzenie pojazdu na suchej nawierzchni. Ostatnia z pozycji to “Mokra Nawierzchnia”, która polega na podniesieniu bieżnika w centralnej części opony. W efekcie i z powodu zwiększonej średnicy opony zmniejsza się ryzyko aquaplaningu a samochodów łatwiej będzie się także poruszał po nawierzchni pełnej śniegu lub błota.

Co ważne – przebicie jednej z grodzi wewnątrz opony nie oznacza końca jazdy, po tym niefortunnym zdarzeniu kierowca będzie mógł pokonać jeszcze około 80 km drogi, ale tylko pod warunkiem, że nie przekroczy prędkości 80 km/h.

Futurystyczna opona została po raz pierwszy zademonstrowana podczas międzynarodowych targów motoryzacyjnych w Genewie. Niestety to ultranowoczesne rozwiązanie jest też rozwiązaniem koncepcyjnych i stanowi pokaz możliwości inżynierów pracujących dla firmy Goodyear. Producent nie ma więc na razie planów wprowadzenia opony do sprzedaży. 

Grzegorz Kowalewski

foto. Goodyear