Ile lat trzeba poświęcić, aby stworzyć samochody sportowe o podobnym wyglądzie i osiągach jak kultowe pojazdy marek Ferrari i Lamborghini? Twórca firmy Pagani osiągnął taki sukces po prawie 20 latach.

Założyciel włoskiego przedsiębiorstwa samochodowego Pagani Automobili S.p.A. – Horacio Pagani to kolejny po Alejandro De Tomaso argentyńczyk, który na działalność w branży motoryzacyjnej wybrał Włochy. Pagani ma na swoim koncie zaprojektowanie i stworzenie pierwszego samochodu wyścigowego już klasy Formuła 3 już w wieku 20 lat a także współpracę z firmą Lamborghini ( stworzył tam model Countach Evoluzione).

Jeszcze jako szef inżynierów w Lamborghini próbował namówić szefów do kupna autoklawu pozwalającego wytwarzać elementy z włókna węglowego, gdy pomysł nie zyskał przychylności postanowił samodzielnie działać w takiej branży. W  1991 odchodzi więc z Automobili Lamborghini i zakłada własną firmę Modena Design, która będzie się zajmować wytwarzaniem elementów z włókna węglowego dla firm takich jak Ferrari, Daimler czy Aprilia. Rok później Horacio zakłada Pagani Automobili S.p.A i skupia się na tworzeniu samochodów sportowych.

Pierwsze poważne dzieło firmy jest też dużym sukcesem. Mowa o Pagani Zonda, czyli supersamochodzie, który zadebiutował w 1999 roku. Pierwsza wersja samochodu wyposażona była w silnik o pojemności sześciu litrów (5987 cm3) (silnik Mercedes-Benz M120 V12) i osiągała maksymalną prędkość 185 mph (297 km/h). Silnik generował moc 408 KM (300 kW/402 hp) przy 5200 obr/min i moment obrotowy równy 571 Nm (421 ft·lbf) przy 3800 obr/min. Kolejne wersje Zondy powstawały do 2013 roku, a produkacja wynosiła około 25 samochodów rocznie. Ciągłe modyfikacje samochodu sprawiały, że ostatecznie stał się on jednym z najbardziej egzotycznych supersamochodów świata i udało mu się dorównać (osiągami, technologią i prestiżem) samochodom Ferrari i Lamborghini (maksymalna prędkość nowych modeli Zondy wynosiła bowiem nawet 362 km/h). Co ciekawet – to superauto nie było sprzedawane do USA, gdyż nie spełniało norm emisji spalin.

Klienci i miłośnicy firmy na następce Zondy musieli czekać do 2011 roku. Wtedy właśnie, podczas salonu motoryzacyjnego w Genevie zaprezentowano Pagani Huayra. Karoserię tego supersamochodu wykonano z materiału o nazwie Carbotanium a do napędu 

użyto pochodzącej od firmy Mercedes-AMG jednostki V12 6,0 l (5980 cm3) Twin-Turbo, położonej centralnie, generującej moc maksymalną 730 KM. Prędkość maksymalna wynosi 378 km/h, zaś przyspieszenie 0–100 km/h – 3,3 s. Jako podkreśla producenta Pagani Huayra składa się aż 3770 części.

W standardowym wyposażeniu pojazd posiada m.in. węglowo-ceramiczne hamulce, inconelowo-tytanowy układ wydechowy oraz system multimedialny z zestawem głośników, ekranem dotykowym, nawigacją i łącznością Bluetooth. Imponujące jest również wyposażenie opcjonalne, czyli nadwozie wykonane całkowicie z włókna węglowego, kamera cofania, czujniki parkowania czy też felgi stylizowane na te z modelu Zonda -R.

Grzegorz Kowalewski

Fot. Wikipedia