To pomysł prosto z Dubaju. Szybki, agresywny i nowoczesny samochód sportowy, którego głównym zadaniem będzie rywalizacja na pustynnym torze wyścigowym.
Autoski samochód, którego głównym zadaniem będzie ściganie się na torze wyścigowym na piasku to projekt firmy Zarooq Motors z Dubaju. Samochód nazwany po prostu Sand Racer będzie dopuszczony również do zwykłego ruchu drogowego.
Projektanci zapowiedzieli, że terenowy, dwudrzwiowy Sand Racer będzie miał stalową ramę przestrzenną (z aluminiowymi ścianami działowymi) oraz karoserię z włókien węglowych lub włókien szklanych. Napęd Sand Racera to widlasta szóstka o pojemności 3,5 litrów o mocy około 308 koni mechanicznych ( moment obrotowy to 371 niutonometrów). Przedstawiciele Zaroog Motors nie podali producenta silnika (mówi się o Nissanie, Fordzie lub Toyocie), wiadomo natomiast, że pojazd będzie posiadał automatyczną skrzynię o sześciu biegach, sterowaną za pomocą łopatek przy kierownicy i prędkość maksymalną 124 mph.
Szczególnie wymagający nabywcy samochodu będą mogli skorzystać z bogatego pakietu opcji dodatkowych – w grę wchodzi tuning silnika do 400 albo 500 koni mechanicznych, wykorzystanie wzmocnionej skrzyni biegów, napędu na cztery osie lub pakietu zgodnego z regulacjami. Wagę Sand Racera ustalono na około 1000 kg.
Pierwszy egzemplarz Sand Racera ma zostać pokazany na początku przyszłego roku. Po wielomiesięcznych i intensywnych testach maszyna będzie rywalizowała na pustynnej pętli “Dubai Off-Road Racing Track”. Bazowy model ma kosztować około 80 tysięcy dolarów.
Zapowiedzi budowy Sand Racera wywołały raczej pozytywne opinie ze strony branży. Dziennikarze i eksperci motoryzacyjni podkreślają, że projekt może się udać chociażby z powodu zaangażowania do niego znanych i poważanych specjalistów z branży. Za stworzenie pojazdu odpowiedzialny jest bowiem Anthony Jannarelly – człowiek, który zbudował sportowy pojazd Lykan Hypersport – używany w popularnym filmie “Szybcy i Wściekli 7”. Na temat powodzenia projektu entuzjastycznie wypowiadają się również jego twórcy, którzy twierdzą, że istnieje ogromne zapotrzebowanie na nowy samochód sportowy do wyścigów po piasku. Te stosowane dotychczas się nie sprawdzają – pojazdy typu 4×4 są zbyt duże, samochody typu buggy nie zapewniają odpowiedniego bezpieczeństwa a samochody typu Quad nie są stworzone do wyścigów.
Grzegorz Kowalewski
fot. Zarooq Motors
