Ten koncept zaciekawił całą Polskę. Firma Varsovia Motor Company przedstawiła swój pomysł na luksusową i nowoczesną limuzynę o napędzie hybrydowym.

Wizja przedstawiona przez krajową firmę jest wyjątkowo śmiała. Luksusowa limuzyna o nazwie Varsovia ma bowiem być napędzana hybrydowo. To rozwiązanie, które zostało zastosowane m.in w Fiskarze Karma polega na tym, że silnik spalinowy samochodu będzie pełnić rolę generatora ładującego baterie elektryczne. Polski koncept ma być hybrydą typu plug-in, co oznacza, że jego użytkownik będzie mógł używać wyłącznie napędu elektrycznego i ładować baterię także w przydomowym gniazdu elektrycznym.

Projektanci samochodu zapowiedzieli, że Varsovia rozpędzi się do setki w mniej niż 5 sekund, maksymalny zasięg na pełnym zbiorniku paliwa ma natomiast wynieść 850 km (zasieg napędu elektrycznego to tylko 350 km), prędkość maksymalna limuzyny ma wynieść 200 km/h.Na razie nie wiadomo jednak w jaki sposób uda się zapewnić takie osiągi, pomysłodawcy konceptu nie ujawnili bowiem rodzaju i producenta silnika spalinowego, który ma używać Varsovia.

Cechą charakterystyczną polskiej limuzyny ma być jest nowoczesny i odważny wygląd. Podczas projektowania nadwozia skupiono się także na wykorzystaniu możliwie lekkich i ekologicznych materiałów. Polski koncept ma więc posiadać poszycie karoseri wykonane z materiałów kompozytowych opartych na naturalnych, biodegradowalnych włóknach. Takie rozwiązanie sprawi także, limuzyna będzie ważyła około 2 ton. W przypadku samochodów takiej klasy jest to całkiem przyzwoity wynik.

Co znajdzie się w środku? Projektanci skupili się głównie na kabinie dla pasażera i zapowiedzieli nowoczesne wyposażenie i luksusowy charakter. Pasażer polskiego konceptu otrzyma więc do swojej dyspozycji prawdziwe stanowisko robocze – parę 19-calowych wyświetlaczy multimediów, które mają być połączone z systemem satelitarnym i Internetem.

Twórcy pojazdu podkreślili, że ich celem było stworzenie samochodu, który ukoi pasażerów i pozwoli im na odpoczynek lub pracę w relaksujących warunkach. Zapowiedziano także bogate możliwości konfiguracji dla nabywców, pomysłodawcy limuzuny nie zdradzili jednak jej orientacyjnej ceny.

O tym, czy koncept polskiej limuzyny ma się zamienić w produkowany seryjnie pojazd producent ma zadecydować po odbiorze pojazdu ze strony jego potencjalnych nabywców. W optymistycznej wersji auto zadebiutuje w 2018 roku. Wstępne plany mówią o stworzeniu 50 egzemplarzy limuzyny.

Grzegorz Kowalewski

fot. Varsovia