Nowa nazwa, lepsze podzespoły i przeniesienie produkcji. Na rynek ma wrócić Fisker Karma. Aktualni właściciele marki chcą się odciąć od nieudanych projektów i zapowiedzieli nową nazwę samochodu – Karma Revero.
Osobowo-sportowa limuzyna Fiskar Karma była produkowana przez amerykańską firmę Fisker Automotive od 2008 roku. Co ciekawe, ten amerykański samochód powstawał w fińskiej miejscowości Uusikaupunki. Bo właśnie tam działała firma Valmet Automotive, która miała doświadczenia także w produkcji aut na zlecenie dla Porsche czy też Saaba.
Sportowa limuzyna posiadała moc 403 KM, która pochodziła z dwóch silników elektrycznych o mocy około 200 KM każdy. Dodatkowo pod maską samochodu zamontowano także dwulitrowy silnik spalinowy, nie przekazywał on jednak napędu, tylko zajmował się ładowaniem akumulatorów. Model Karma posiadał również zintegrowane z konstrukcją dachu baterie słoneczne, nowoczesne hamulce tarczowe firmy Brembo i komputerowo sterowany system odzyskiwania energii hamowania.
W najlepszych trybie działania samochodu “Sport” Karma osiągała przyśpieszenie do 96 km/h (0-60 mph) w czasie prawie 6 sekund. Prędkość maksymalna wynosiła 200 km/h na godzinę a szczególnie wymagający kierowcy mogli spróbować rozpędzić limuzynę do prędkości 230 km/h, ale była ona dostępna tylko przez 90 sekund.
Zasięg pojazdu zależał od tryby jazdy, w opcji “Stealth” Fiskar Karma potrafił przejechać prawie 500 km, w trybie “Sport” zasięg zmniejszał się do zaledwie 80 kilometrów.
Nowi właściciele marki chcieli odciąć się od poprzednich, nieudanych projektów firmy i zmienili jej nazwę na Karma Automotive. Od niedawna wiadomo, że zmieni się również nazwa samochodu, który teraz będzie się nazywał Karma Revero.
Producent zdradził, że produkcja samochodu zostanie przeniesiona z Finlandii do Kalifornii, a współpraca z BMW zaowocuje wyposażeniem pojazdu w zupełnie nowe, lepsze podzespoły. Już teraz mówi się o nowoczesnych bateriach, ładowarkach i silnikach elektrycznych. Szczegóły techniczne nowego pojazdu mają zostać ujawnione za kilka tygodni.
Wprowadzenie na rynek nowego pojazdu, który powstał na podstawie pomysłu Fisker Automotive może być poważnym wyzwaniem. Bo ta dosyć nowa na rynku marka ma za sobą burzliwą historię i kojarzy się głównie z porażkami i zapaścią finansową.
Gdy w 2008 roku zaprezentowano światu model Karma branża zareagowało z dużym entuzjazmem. Samochód był nowoczesny, miał dobre osiągi a jego twórca, Henrik Fisker miał doświadczenie w projektowaniu samochodów takich marek jak BMW i Aston Martin. W projekt zainwestowało wielu biznesmenów, w sukces marki wierzył nawet popularny aktor Leonardo Di Caprio, gdy zainwestował w rozwój marki.
Dobra passa trwała jednak tylko kilka lat, gdy twórca marki postanowił ją opuścić interes zaczął upadać. Gwoździem do trumny był przypadku samoczynnych pożarów samochodów, które spowodowane były przez wadliwe baterie. W odpowiedzi na te przypadki firma obniżyła cenę samochodu, ale to nie przyniosło zamierzonych efektów. Ostatecznie, po głośnym upadku w 2013 roku firma została przejęta przez chiński koncern Wanxiang Group.
fot. Wikipedia
Grzegorz Kowalewski
