Porsche 911 GT3RS

Zastanawiałem się ostatnio, co tak naprawdę jest definicją auta sportowego. Auto sportowe możemy rozumieć, jako samochód przygotowany do atakowania emocjami kierowcy wraz z pokonywaniem każdego kolejnego zakrętu lub jako auto wykręcające niewiarygodne czasy na różnych torach. Jednak, czym tak naprawdę jest samochód sportowy? Aktualnie na rynku, co chwila pojawiają się nowe modele kolejnych samochodów. Idąc zgodnie z trendami auto musi być lżejsze oraz mocniejsze niż poprzedni egzemplarz. Takie działanie doprowadziło do lekkiego zatarcia granicy między autami sportowymi a drogowymi. Mamy w końcu takie wybryki natury jak BMW M550d, czyli diesla o pojemności 3.0 z aż trzema turbinami generujący po drobnych modyfikacjach moc nawet powyżej 400 koni, oraz jakiegoś miliona Nm momentu obrotowego, który starszy prawdopodobnie by ruszyć słońce a zatrzymać ziemię. M550d mimo swoich osiągów to auto zasadniczo ekonomiczne oraz grzeczne w porównaniu od swojej ładniejszej siostry, czyli M5. Jak więc rozpoznać auto sportowe? Od lat Porsche upiera się przy swoim pomyśle umieszczenia silnika z tyłu samochodu. Co ciekawe przez lata praktyki, z pozoru nietrafiona idea została dopracowana niemal do perfekcji. Porsche 911 to bez wątpienia synonim auta sportowego. Jeśli zapytacie dziecko jak wygląda samochód sportowy prawdopodobnie narysuje Porsche 911. Firmie ze Stuttgartu udało się stworzyć nie tylko niemal idealne auto sportowe, ale również legendę motoryzacji. Najlepszą z 911-nastek jest GT3 RS, którą dziś chciałbym Wam zaprezentować. Prezentowany dziś model 991 to pierwszy z rodu wyścigowych 911-nastek wyposażony w automatyczną dwusprzęgłową skrzynię biegów PDK. Dotychczas samochody z dopiskiem RS sprzedawane były wyłącznie z manualną skrzynią biegów. To rozwiązanie wzbudziło pewne kontrowersje podczas światowej premiery, na szczęście sytuacje uratował silnik, który zgodnie z tradycją pozostał wolnossący. Klasycznie dla Porsche 911, auto napędza sześciocylindrowy boxer, w tym przypadku o pojemności czterech litrów generujący moc pięciuset koni mechanicznych. Biorąc pod uwagę zaostrzające się przepisy dotyczące emisji spalin to być może ostatnie Porsche GT3 z wolnossącym silnikiem generujące ponad sto koni mechanicznych z jednego litra pojemności silnika. Takimi parametrami mogą poszczycić się jedynie wyjątkowe auta takie jak Honda S2000, BMW M3 E92 oraz Ferrari 458 Italia. Mimo tylnego napędu GT3 RS pierwszą setkę osiąga w czasie nieco ponad 3 sekund dzięki swojej piórkowej wadze oraz doskonałym oponom Michelin Pilot Sport Cup 2 o parametrach 265/35 ZR20 na osi przedniej i 325/30 ZR21 na osi tylnej. Porsche testowane było oczywiście na słynnym torze Nurburgring w Niemczech, na którym wykręciła imponujący czas siedmiu minut oraz dwudziestu sekund. Patrząc na RSa nie trudno przeoczyć klatkę umieszczoną tuż za fotelami kierowcy oraz pasażera. Elementami podkreślającymi jego wyścigowy charakter są również materiałowe klamki umieszczone wewnątrz auta ku zmniejszeniu wagi, oraz znaczek będący zwykłą naklejką, w przeciwieństwie do logotypu montowanego na innych modelach Porsche, również ze względu na mniejszą wagę emblematu. Mimo swoich zastraszających osiągów oraz brutalnego, wyścigowego charakteru GT3 RS posiada opcję podniesienia przodu by móc pokonać próg zwalniający lub wjazd do garażu, na pokładzie nie zabrakło również nawigacji satelitarnej czy też klimatyzacji. Jednak najciekawszym gadżetem, którego nie spotkałem jeszcze w żadnym innym aucie seryjnym jest blokada prędkości PIT Speed Limiter, którą posiadają prawie wszystkie samochody typowo wyścigowe z przeznaczeniem stricte torowym. Miły akcent ze strony Porsche, być może przyda się również w mieście by zbyt szybko nie stracić prawa jazdy. Stojąc obok GT3 RS widzimy nie tylko piekielnie szybki samochód, ale również czujemy, że to coś absolutnie wyjątkowego, jedynego w swoim rodzaju. Rzadko spotykam się z czymś takim, szczególnie w nowoczesnych samochodach, ale jest to podobne uczucie przepełnione emocjami oraz miłością do motorspotu, co stojąc obok Ferrari F40 a to chyba największy komplement. Czy więc Porsche 911 GT3 RS jest, więc odpowiedzią na moje pytanie będąc tym samym definicją auta sportowego? Nie do końca…GT3 RS jest tak naprawdę bardziej samochodem torowym z funkcją auta sportowego niż odwrotnie. Jednak dzięki temu spotkaniu zdałem sobie sprawę z funkcji, jaką powinno pełnić auto sportowe. Przede wszystkim przenosić emocje torowe z takich aut jak GT3 RS czy Ferrari F40 na ulice, czyniąc radość z prowadzenia samochodu dostępną dla przeciętnego Kowalskiego. Z tego miejsca chciałbym zaprosić Was do tej wyjątkowej galerii niepowtarzalnego auta przygotowanej specjalnie dla Was.

Dawid Doluk