Jak mawiają, wyścigi samochodowe istnieją od momentu, w którym wyprodukowano drugi samochód. Najbardziej emocjonującą salę w muzeum Mercedesa pozostawiłem na koniec, jako wisienka na torcie. Oczywiście mowa tutaj o współczesnych oraz historycznych samochodach wyścigowych. Przez wiele lat zanim wprowadzono malowania sponsorów każdy kraj posiadał swój tradycyjny wyścigowy kolor dla bolidów. Znany wszystkim włoski „rosso corsa” z bolidów Alfy oraz Ferrari czy też „British racing green” kojarzony między innymi z Jaguarami. Niemcy wybrali dla swoich Mercedesów kolor srebrny, dzięki czemu szybko dostały przydomek „Srebrnych strzał” (Silberpfeil). Wspólnie z Auto Union srebrne strzały wygrywały niemal wszystkie europejskie trofea. Wszystkie samochody stoją na łuku symbolizującym zakręt toru. Ciężko wybrać najważniejsze modele ze względu na to, że wszystkie są wyjątkowe. Mimo wszystko postaram się przybliżyć sylwetki tych, które zrobiły na mnie największe wrażenie. Chciałbym zacząć od Mercedesa W25 oczywiście w kolorze srebrnym. Auto wyposażone zostało w rzędowy silnik ośmiocylindrowy o pojemności 3.3 Litra, co pozwalało na osiągniecie mocy 354koni mechanicznych. Według legendy auto zaraz przed wyścigiem przekraczało nieco wagę 750 kilogramów, przez co nie zostało dopuszczone do startu. Inżynierowie szukając oszczędności w wadze postanowili pozbawić auto lakieru. W25 z gołej blachy mieścił się w kryteriach wyścigu, dzięki czemu mógł wziąć w nim udział. Podobno właśnie dzięki tej historii Niemcy wybrały kolor srebrny, jako wyścigowy. Kolejnym autem, do którego chciałbym się odnieść jest Benz 200ps Rennwagen Blitzen-Benz z 1909 roku. Został on wyposażony w imponujący silnik czterocylindrowy o pojemności 21.5 litra generujący jak wskazuje jego nazwa 200 koni mechanicznych. Pozwalało to na osiągnięcie 228km/h. Warto wspomnieć, że w swoim okresie był to najszybszy samochód na świecie. Kolejnym rekordzistą jest Daimler Phonix 23 PS Rennwagen z 1900 roku. Auto o mocy 27 koni mechanicznych było najmocniejszym autem wyścigowym swojego okresu. Przechodząc do aut bardziej współczesnych koniecznie musicie zwrócić uwagę na Mercedesa CLK GTR. Samochód poza niesamowitym wyglądem charakteryzował się niebanalnymi osiągami. Pierwszą setkę osiągał w 3.8s a jego prędkość maksymalna wynosiła 320km/h. Takie osiągi w 1997 roku zawdzięczał silnikowi V12 o pojemności 6.9 Litra, który generował moc ponad 620 koni mechanicznych, co nawet dzisiaj moim zdaniem robi wrażenie. Z ciekawostek istniała oczywiście drogowa wersja tego potwora oraz wersja roadster pozbawiona dachu. Powstała również specjalna wersja SuperSport w liczbie 25 sztuk wyposażona w silnik AMG znany między innymi z Pagani Zondy czy SL73 AMG o pojemności 7.3l. Zapraszam do zapoznania się z zawartością galerii.
Dawid Doluk
ZOBACZ CZĘŚĆ 1 ZOBACZ CZĘŚĆ 2 ZOBACZ CZĘŚĆ 3 ZOBACZ CZĘŚĆ 4 ZOBACZ CZĘŚĆ 5 ZOBACZ CZĘŚĆ 6